| Autor |
Fantasy - bractwo? |
Barbarzynca
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/01/2006 18:14 |
|
|
Witam, mam pytanko! Jest może jakieś bractwo Fantasy, nie wiem, może teraz walnąłem gafę z tym bractwem, ale chciałbym wiedzieć czy są takie bractwa Fantasy, może cos z Władcą Pierścieni?
"dobry rycerz walczy duchem..." |
 
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
^Czarny Rycerz
Administrator
|
| Dodane dnia 14/01/2006 19:22 |
|
|
Oczywiscie ze sa takie "bractwa' (osobiscie mnie wkurzaja) a z wladcy pierscieni to jest bractwo Arnor. Ih stronka to http://arnor-bractwo.republika.pl/ . A temat o bractwach fantasy istnial na freha
Fortuna sprzyja odważnym... |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Michu88
Użytkownik
|
| Dodane dnia 14/01/2006 21:25 |
|
|
U mnie w mieście było takie bractwo jednak wiekszość osób z tego bractwa dołączyło do mojego rycerskiego i bractwo przestało istnieć. Strona jednak została http://www.tirisfall.tbg.net.pl/
Co cie nie zabije to wzmocni. |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Messiah
Użytkownik
|
| Dodane dnia 17/01/2006 16:31 |
|
|
|
u mnie bractwo jest na równi z klubem fantasy |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Zawisza
Użytkownik
|
| Dodane dnia 22/03/2006 13:12 |
|
|
z tego co wiem w rzeszowie jest Bractwo szkarłatnej róży mają odłam elfów...
Ordo Milties Sancti Johannis Baptistae Hospitalis Hierosolymitani
www.bractwo.vel.pl |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
komarrulez
Użytkownik
|
| Dodane dnia 22/03/2006 15:19 |
|
|
ale są jakieś specjalne turnieje dla takich bractw ??
|
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
komarrulez
Użytkownik
|
| Dodane dnia 22/03/2006 15:21 |
|
|
|
czy to coś w rodzaju LARP |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Hades
Użytkownik
|
| Dodane dnia 20/08/2007 23:50 |
|
|
A więc chcąc odpowiedzieć na twoje pytanie załorzyłem drugie konto na gazecie [do pierwszego zgubiłem pasy, a "przypominajka" chyba nie działa jak należy]. Ale do rzeczy...
Tak bractwa fantasy są zdaje się że nawet kilka. Wystarczy wpisać w Googlach "Bractwo Fantasy", a wyskakuje ci kilkanaście okienek. Ba! Sam mam hmmm... powiedzmy że przyjemność jednemu z nich mistrzować! Jeżeli się interesujesz to zapraszam - www.oam.vdd.pl - forum jeszcze w powijakach ale polecam dział "Dokumentacja".
Bractwa Fantasy są największą zakałą szlachetnego ludu wojów i rycerzy gdyż perfidnie i z premedytacją by odwzorować przynajmniej w nikłym stopniu postacie fantastyczne dopuszczają się zbeszczeszczenia strojów i atrybótów przeróżnych kultur i epok i łączą ją w szkaradną całość - historyk dostał by szału - wojowie i rycerze spluwają przez lewe ramię ;]
Ja sam połączyłem bezwstydnie Płaszcz ludzi pustyni [zakupiony w tunezji] Chełm typu "Halada" [+ kaptur przeszywany oczywiście], słowiańską gunię [przedłużoną do kolan i rozciętą - Błogosławię redaktora który opis jej uszycia zamieścił w GR], Słowiańsko wikingskie spodnie szarawary i długire buty sznórowane do tyłu [nawet nie jestem w stanie zdefiniować epoki]. Do tego filigranowo-ozdobny miecz [hartowany - odpuszczony] nadający się do walki jak puzon do łowienia ryb i tarcza oktągła bez uba i obicia z mtywem kruka. Wszystko utrzymane w kilku odcieniach niebieskiego z dodatkiem szarości i czerni tworzy - jak mi się wydaje - całkiem udaną kopię wojownika gondoru ;]
W każdym razie zapraszam na forum - www.oam.vdd.pl - |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Andrzej
Użytkownik
|
| Dodane dnia 21/08/2007 09:38 |
|
|
W bractwach fantasy problemem nie jest łączenie uzbrojenia z różnych epok jak i rejonów geograficznych. Fantasy ma swoje prawa i dla mnie to nie problem.
Problemem jest to, że ktoś zakłada szmaty, glany, uzbrojenie z rynny i dla niego to OK, bo to fantasy więc może sobie wymyślić co się chce (czyli to co reklamujesz na swoim forum).
Kiedy bractwa fantasy zaczną przypominać to co mogliśmy zobaczyć we Władcy pierścieni to można je będzie traktować poważnie. Na razie to totalna żenada.
Pozdrawiam |
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Hades
Użytkownik
|
| Dodane dnia 21/08/2007 14:54 |
|
|
|
Andrzej napisał/a:
W bractwach fantasy problemem nie jest łączenie uzbrojenia z różnych epok jak i rejonów geograficznych. Fantasy ma swoje prawa i dla mnie to nie problem.
Problemem jest to, że ktoś zakłada szmaty, glany, uzbrojenie z rynny i dla niego to OK, bo to fantasy więc może sobie wymyślić co się chce (czyli to co reklamujesz na swoim forum).
Kiedy bractwa fantasy zaczną przypominać to co mogliśmy zobaczyć we Władcy pierścieni to można je będzie traktować poważnie. Na razie to totalna żenada.
Pozdrawiam
Pod żadnym względem nie pozwalam swoim odstawiać tandety - rzygam wszelką tekturą i niechlujstwem. W życiu nie pozwoliłbym któremu kolwiek założyć wiadra na głowę i wołać na to "Hełm" - tego nie lubię. [Owszem, myślałem o przestukaniu dwóch kawałków rynny na karwasze ale z wyżej wymienionych powodów zrezygnowałem]
Przyznaję się do łączenia epok, kultur a nawet sam wprowadzam własne innowacje chcąc stroje ubarwnić i wprowadzić je w kilmat. Miałem już okazję - mimo wcale niewielkiego stażu - być na kilkudziesięciu Larpach i widziałem ludzi poubieranych w skórzane kórtki ponabijane straszliwie błyszcząsymi ćwiekami i mającymi w/w glany. <- tego nie pochwalam.
Nikomu jednak [spoza bractwa] nie mogę zabronić się tak ubierać ponieważ każdy ma inną definicję świata fantasy i często zdecydowanie inne środki finansowe. Na forum dostępny jest link do filmu [w dokumentacji poszukać] gdzie obok naszego bractwa [My to ci w niebieskim - Baaardzo wczesne stadium dlatego proszę nie krytykować... zabardzo] widać innych fantastów ubranych właśnie w to co uznali za klimatyczne.
Poza tym... replika hełmu władcy nazguli na Allegro kosztowała około dwóch tysięcy [nie śmiem myśleć ile reszta pancerza] a niewiele osób stać na tak drogą zabawkę [kiedy pożądny hełm garnczkowy można kupić już za 300 złotych].
Staram się jak mogę by moje bractwo wyglądało profesjonalnie - niestety z powodu średniej wieku, braku funduszy i tego że ja chęci mam prawdopodobnie większe od całej reszty dróżyny - doprowadzenie jej do stanu "władcy pierścieni będzie nie lada wyzwaniem... a na ostatnim goblikonie otrzymałem I miejsce za strój więc nie może być aż tak źle ;]...
Edit - znalazłem zdjęcie swego stroju z ostatniej imprezy - uważam że prezentuje się nie najgorzej mimo słabej scenerii [niestety bez kolczugi] - http://goblikon.org/index.php?Page=gallery&id=9&action=details&image_id=559 - skopiuj do przeglądarki.
Edytowane przez Hades dnia 21/08/2007 15:14 |
|
|
| Autor |
RE: Fantasy - bractwo? |
Auron
Użytkownik
|
| Dodane dnia 21/08/2011 10:12 |
|
|
Witam,
Nowy tu jestem 
Bractwa fantasy brzmią ciekawie.... póki co byłem kilka razy z kumplami z bractwa wikingów. Ale ciekawi mnie to co opisujesz. Tylko teraz tak, jak stoi sprawa z postaciami fantasy mające niewymiarowe uzbrojenie, jak gigantyczne miecze, czy kompletny brak zbroi... to drugie długo nie pożyje, ale to pierwsze jak mogłoby według was się hmmm przyjąć?
Jak nie wiecie o jakie gigantyczne rzeczy mogłoby na przykład chodzić, to obejrzyjcie sobie postacie takie jak Cloud Strife czy Sephirot.
Oraz co sądzicie o postaci tworząnej od podstaw? Czyli wzór miecza i całej zbroi samemu zaprojektować.... czy jest wogóle jakiś kowal, który podjąłby się takiego zadania?
na przykłąd z takim mieczem:
http://images.wikia.com/finalfantasy/images/a/aa/Auron11.jpg |
|
|
Główna
