Autor |
Przewodnik po imprezach |
Ulf Ragnarsson Użytkownik
|
Dodane dnia 12/09/2006 15:52 |
|
|
Przejżałem forum co prawda dośc pobieżnie ale nie zauwazyłem żadnego wątku na ten temat, jeśli się mylę poprawcie. Sezon się kończy i sądzę że z myślą o przyszłym warto byłoby się podzielić doświadczniami, gdzie kto był, gdfzie się podobało gdzie nie, może jakieś sugestie do orgaizatorów imprez no i gdzie warto jechać a co można sobie darować.
Mi się w tym sezonie uzbierało imprez ponad dwadzieścia więc wybór będzie ciężki. Na pewno in plus w pamięci zapisała się impreza w Sierakowie (takie miasteczko nad Wartą na zachód od Poznania) organizowana przez tamtejsze muzeum do spółki z drużynami "Lech" i "Wielewit" - chyba naprzyjemniejsza impreza w sezonie. Pochwalić mogę równierz Biesiade Piastowską w Kaliszu, Turiej Łuczniczy na zamku w Rabsztynie, i małe, kameralne ale za to bardzo sympatyczne imprezy: przy okazji ferstiwalu celtyckiego w Rudzie Śląskiej i Turiej Rycerski w Szamotułach. No i rzecz jasna nawet pomimo złej pogody Wolin jest imprezą nad imprezami, tak że w zasadzie nawet trudno oceniać go w tych samych kategoriach, po prostu najlepszy...
Z kolei in minus... no cóż o tym zawsze przykro mówić ale niestety też się powinno. Na szczęście jest tego zdecydownie mniej w zasadzie tylko dwie imprezy: Ogrodzieniec (zadymy) - może trzeba po prostu zwracać baczniejszą uwagę na to kogo się zaprasza, bo poza tym imprezie nie mam nic do zarzucenia. i Radomyśl nad Sanem (położona logistyka) - jeśli zaprasza sie ludzi w pierwszej kolejności powinno się pomyślec o tym żeby mieli co jeść... no i po raz pierwszy w życiu dotarłem na grunwald - chyba się spodziwałem czegoś większego a tak czuje pewien niedosyt.
Głupota ludzka jest większa niźli miłosierdzie boże aczkolwiek ono jest ponoć nieograniczone |
|
Autor |
RE: Przewodnik po imprezach |
Andrzej Użytkownik
|
Dodane dnia 12/09/2006 19:59 |
|
|
Przejrzałeś zbyt pobieżnie. Jest Kalendarium i jest dział Turnieje.
Jeśli Grunwald jest dla Ciebie za mały to trudno ci będzie dogodzić. |
|
Autor |
RE: Przewodnik po imprezach |
Marcinek Użytkownik
Ostrzeżeń:1
|
Dodane dnia 12/09/2006 20:23 |
|
|
Liw - nawalanka pierwsza klasa, fajni ludzie i super klimat na podzamczu.
a w klimatach ulta, to imprezy Roty Sw Jakuba. |
|
Autor |
RE: Przewodnik po imprezach |
Ulf Ragnarsson Użytkownik
|
Dodane dnia 13/09/2006 11:34 |
|
|
Chyba mnie Andrzeju zle zrozumiales, nie twierdze ze grunwald jest za maly, po prostu wydaje mi sie ze legenda przerosła rzeczywistośc, byłem w tym sezonie na kilku mniejszych XV wiecznych imprezach i nie przeszkadza mi to wspominac ich bardzo mile jak chocby wspomniany rabsztyn czy kwietniowe opole.
Liw - ostatnio byłem dwa latka temu jesli sie imprezie nie popsulo to faktycznie całkiem przyjemnie
Głupota ludzka jest większa niźli miłosierdzie boże aczkolwiek ono jest ponoć nieograniczone |
|
Autor |
RE: Przewodnik po imprezach |
zajac Użytkownik
|
Dodane dnia 13/09/2006 22:58 |
|
|
Ulf Ragnarsson napisał/a:
byłem w tym sezonie na kilku mniejszych XV wiecznych imprezach i nie przeszkadza mi to wspominac ich bardzo mile jak chocby wspomniany rabsztyn czy kwietniowe opole.
...taaak... nie ma jak opolskie imprezy... <rotfl> (sorry za OT, ale nie mogłem się powstrzymać)
grunwald jest przereklamowaną imprezą. mnie się podobało tylko dlatego że byłem w najlepszej chorągwi pod słońcem. wystarczyło spojrzeć obok, albo przejść troszkę dalej i już mrokkkk kłuł w oczy kto był - ten widział i wie.
...w zakopanem na giewoncie,
scelił baca bace w prącie.
cy go scelił, cy nie scelił
ale onieśmielił,
ale onieśmielił... |
|